Stacey Kent w Krakowie

Stacey Kent, będąca od lat w czołówce gwiazd światowego jazzu, przyjechała po raz kolejny do Polski, z którą – jak sama przyznaje – łączą ją wyjątkowe więzi. Jednak w Krakowie wystąpiła po raz pierwszy.

26 kwietnia Kijów Centrum gościł jedną z największych światowych gwiazd kobiecego jazzu. Pochodząca ze Stanów Zjednoczonych artystka zabrała nas swoim występem w miejsce, gdzie czas i przestrzeń przestają się liczyć.

Przez niemal dwugodzinny koncert Stacey wraz z zespołem zaprezentowała utwory ze swojej najnowszej płyty – „I Know I Dream” oraz nieco starsze, ale będące niemal kwintesencją jej dokonań muzycznych.

Melodyjny głos artystki w połączeniu z dźwiękami instrumentów dosłownie zaczarował publiczność. Stacey Kent podczas koncertu zabrała słuchaczy w magiczną muzyczną podróż po całym świecie – Nowy Orlean, „Dachy Paryża”, Brazylia, Kuba… a zwieńczeniem tej wędrówki stał się kultowy „Jardin d’hiver”, przy którym nie sposób było się nie uśmiechnąć, nie zaśpiewać czy choćby poklaskać razem z artystką.

Stacey zabrała nas na muzyczny spacer uliczkami Paryża, a to wszystko za sprawą francuskich tekstów sporej części utworów oraz wspaniałej aranżacji przygotowanej przez saksofonistę i jednocześnie męża Stacey – Jima Tomilsona. Między refleksyjnymi, niemal romantycznymi utworami nie zabrakło oczywiście miejsca na weselsze akcenty. W trakcie koncertu mogliśmy posłuchać między innymi takich utworów jak „Photograph”, „Lex eaux de Mars” czy „I know I dream”.

Stacey wobec publiczności także była niezwykle serdeczna. Artystka w rozmowie z dziennikarzami przyznała, że bardzo lubi przyjeżdżać do Polski, gdyż jest to dla niej „jak uderzenie, szczególna chemia. Przyjeżdżając tu chcesz być wśród tych ludzi, chcesz być jednym z nich”.

Występ światowej sławy gwiazdy pozostawił na widzach swoiste piętno. Po koncercie dało się słyszeć wśród widowni mnóstwo dobrych opinii. „To jak przejście w inny wymiar. Nie istnieje czas, jest tylko muzyka”.

My natomiast jesteśmy pewni jednego – koncert Stacey zapamiętamy na długo jako prawdziwą ucztę dla uszu i duszy.

Propozycje na lato

blank

Nie tylko muzyczne propozycje na lato. Festiwale, koncerty, imprezy plenerowe.

Ostatnie relacje